Kalafior pochodzi z Cypru, początkowo nazywano go kapustą cypryjską. Uważa się go za mutację brokuła. Kalafior tworzą tzw. róże, czyli zwarte skupienia stożków wzrostu. Róże mogą być białe lub kremowe, te są najpopularniejsze w Polsce. W Europie Zachodniej coraz modniejsze są kalafiory o róży zielonej. Częścią jadalną są wierzchołki wzrostu, a nie kwiat, jak sądzi większość ludzi. Kalafior zawiera: sód, potas, magnez, wapń, mangan, żelazo, miedź, cynk, fosfor, fluor, chlor, jod, karoteny, witaminy K, B1, B2, B6, C. Jest więc cenionym warzywem ze względów zawartości witamin i minerałów, jak i walorów smakowych i dietetycznych. W czasie gotowania, kalafior wytwarza niemiły zapach. Do najbardziej znanych odmian zaliczamy: Idol, Pionier, Zelandia, Master, Stella Nowa, Erfurcki 150, Ekspres, Inspektowy z Mor. Niektórzy nie lubią kalafiora ze względu na zapach wydzielany przy gotowaniu, ale gdy uda się go znieść, to można stworzyć naprawdę ciekawe dania z kalafiora. Można ugotowanego i podzielonego na róże polać rozpuszczonym masłem z bułką tarta. Jest wtedy lekkim, niskokalorycznym obiadem. Można go również obsmażyć na patelni w bułce tartej i dodać do mięs zamiast surówki. Pomidor dotarł do Europy w XVI wieku. Ma charakterystyczny zapach. Ostatnio powstało wiele odmian pomidorów, które różnią się kształtem i kolorem. Najpopularniejsze to te kuliste, duże, czerwone owoce. Mogą być też podłużne, podobne do papryki, kolor może być pomarańczowy, zielony, żółty. Pomidory zawierają: sód, potas, magnez, wapń, mangan, żelazo, kobalt, miedź, cynk, fosfor, fluor, chlor, jod, karoten, witaminy K, B1, B2, B6, C, PP, kwasy pantotenowy, foliowy, szczawiowy. Są więc niezwykle zdrowe. Gdy jest na nie sezon, powinniśmy się nimi zajadać do woli. Pomidora można jeść na surowo, ale wykorzystuje się go również w inny sposób. Stanowi dodatek do sałatek, kanapek, może być składnikiem zup i sosów. Można je przetworzyć na soki, przeciery, koncentraty i ketchup. Pomidory zawierają likopen, który przeciwdziała zachorowaniom na nowotwory. Najlepiej likopen przyswaja się w połączeniu z tłuszczem, czyli np. jako sos. Pomidory są bardzo wartościowymi warzywami, są również bardzo wodniste, znakomite na gorące letnie dni. Warzywo to pochodzi z dawnej Persji. W IX wieku zaczęto uprawiać szpinak w Hiszpanii, a dopiero w XVI wieku uprawa tego warzywa zaczęła się rozprzestrzeniać na całą Europę. W Polsce uprawa szpinaku jest bardzo popularna. Szpinak zawiera: witaminę A, B, PP, C, żelazo, mangan, magnez, miedź, wapń, fosfor, jod, sód, potas. Jednak za duże spożycie szpinaku powoduje wzrost zawartości kwasu szczawiowego w organizmie. Aby temu zapobiec, należy podawać ze szpinakiem jajko. Spożywając szpinak z warzywami bogatymi w witaminę C przyswoimy w organizmie więcej żelaza. Szpinak jadalny to okrągłe, owalne lub strzałkowate liście, o kolorze od jasno do ciemnozielonego. Najlepsze są liście młode, bo są miękkie, smaczne i mają dużą zawartość witamin i minerałów. Szpinak można jeść, gdy jest świeży, ale także po zamrożeniu świetnie się nadaje do przygotowywania potraw. Można go gotować, a po rozmrożeniu usmażyć. Ważne, by go dobrze doprawić, np. sporą ilością czosnku. Można przygotować dobrze doprawiony szpinak jako farsz do naleśników, czy dodatek do mięs.
Ostatnio czytane:
Barmani na wesele
Dla osób, które planują swoje przejęcia weselne, ciekawą i nieszablonową ofertę mają barmani na wesele. Potrafią oni stworzyć niesamowite show z wydawałoby się prostej...
Ostatnio dodane:
Ekspresy do biura
Wielu właścicieli firm zadaje sobie pytanie w jaki sposób stworzyć najlepsze warunki do pracy zatrudnionym osobom. Eleganckie i funkcjonalne meble biurowe to już praktycznie...
Catering dietetyczny Cud i Miód Bydgoszcz
Catering dietetyczny Cud i Miód Bydgoszcz
W dzisiejszych czasach, gdy w naszym życiu króluje zabieganie spowodowane pracą czy innymi codziennymi obowiązkami, ważnym jest aby zadbać...
Karczma swojskie jadło Władysławowo
Mniszek zadba o twoje zdrowie
Wszyscy znają żółte kwiatki mniszka lekarskiego, które na przełomie maja i czerwca zamieniają się w dmuchawce. Dlaczego ta mała i...